Przedstawiamy kilka przydanych rad dla budujących dom. Kliknij po pełną treść artykułu.
Domy powstające w tradycyjnej technologii murowanej rzadko udaje się wznieść w okresie jednego roku z pominięciem zimy. W momencie gdy temperatura powietrza spada trwale poniżej zera, trzeba dopilnować aby budowa została odpowiednio zabezpieczona do czasu nadejścia wiosny.
Często roboty budowlane planuje się tak, żeby przed nastaniem zimy zakończyć stan surowy otwarty. Budynek w stanie surowym otwartym ma już wymurowane ściany i stropy konstrukcyjne, a także kominy oraz schody, ale w otworach okiennych wciąż brakuje stolarki. Obiekt w takim stanie wymaga ochrony przed skutkami zwłaszcza opadów atmosferycznych. W tym celu, we wszystkich otworach występujących w murach, stosuje się zabezpieczenie w postaci przybitych desek lub płyt drewnopochodnych. Można też użyć folii budowlanej, którą rozpina się na uprzednio przygotowanych stelażach. Pamiętajmy, że nieproszony gość szybciej poradzi sobie z folią niż z zabezpieczeniem drewnianym. Jeden z otworów drzwiowych warto zamknąć drzwiami użytkowymi. W firmie Tessa za opłatą rzędu 200-300zł można nabyć drzwi tymczasowe, które były już kilkukrotnie stosowane na budowach (np model BZK produkcji Hormann). Znamy też przypadki gdzie inwestor samodzielnie za pomocą grubej płyty OSB oraz zawiasów technicznych oraz zasuwy z kłódką był w stanie samodzielnie wykonać odpowiednie wrota tymczasowe. Zamykając stan surowy otwarty należy pamiętać, aby nie zrobić tego zbyt szczelnie. Budynek musi się bowiem wietrzyć od środka. Nie polecamy również na czas budowy, zamykać jej drzwiami docelowymi z uwagi na wręcz pewne ich uszkodzenie.
Najlepszą sytuacją tak dla inwestora, jak i dla samego budynku, jest ta, gdy nasza budowa przed zimą znajduje się w stanie surowym zamkniętym. W tym przypadku nie trzeba bowiem przerywać prac nawet na czas zimniejszych dni (pod warunkiem umiarkowanego ogrzewania domu). Wówczas można okres zimowy wykorzystać na prace wykończeniowe, np. rozprowadzanie instalacji, budowę ścian działowych czy wykonywanie okładzin. Jeżeli zapewniona zostanie optymalna temperatura (około 15°C) i drożna wentylacja – nie ma też przeszkód do prowadzenia tzw. robót mokrych, np. tynkowania, wylewania posadzek, itp.
Tak czy owak zima to doskonały czas na ostateczne zbudowanie wizji jak ma wyglądać nasz dom od środka: dobranie kolorystyki, materiałów wykończeniowych, mebli. Zostawmy sobie zapas czasu 4-6 tygodni na zamówienie potrzebnych materiałów. Dzięki temu uda nam się zrealizować marzenia a nie ograniczać wybór do tego co jest dostępne na stanach magazynowych marketów. Co prawda i w naszej firmie dysponujemy drzwiami dostępnymi "od ręki" ale cała oferta dostępnych modeli i kolorów jest o wiele szersza.
Czasami zdarza się, że dom jest już praktycznie gotowy, ale jego właściciele z określonych względów nie zamieszkują go. Warto zdawać sobie sprawę, że i taki dom wymaga odpowiedniego zabezpieczenia. W tym przypadku budynek powinien być chroniony tak przed skutkami zimy, jak i przed potencjalnymi złodziejami.
Pamiętajmy przede wszystkim, że w niezamieszkanych, a wykończonych już pomieszczeniach powinna panować temperatura około 10-14°C. Ponadto, okna powinny być wyposażone w nawiewniki. Jeśli ich nie ma – stolarkę trzeba na zimę nieznacznie rozszczelnić. Oprócz tego, przed nadejściem pierwszych mrozów konieczne jest spuszczenie wody z instalacji.
Inna kwestia to ochrona dobytku przed kradzieżą. W niezamieszkanym domu należy zainstalować alarm, powierzyć jego ochronę specjalistycznej firmie lub zdać się na sąsiadów. Warto też pomyśleć o wykupieniu rozsądnie dobranej polisy ubezpieczeniowej.
Tak przygotowani przetrwamy zimę. Byle do wiosny!
Tessa-Dom